Kamień
List do terapeutki

Nie dostanie Pan od mnie wszystkiego, czego Pan chce.
Usłyszałem od Pani na jednej z naszych sesji. Zdanie to zostawiło w moim sercu - jak wszystko, co prawdziwe - kroplę smutku i melancholii, ale i ocean słodkiej nadziei.
Nie dostałem od Pani wszystkiego, czego chciałem.
Dostałem coś innego.
Dostałem strukturę.
Dostałem przestrzeń.
Dostałem ramy.
Dostałem diagnozy (które mogłem porzucić).
Dostałem "będę na Pana czekała".
Dostałem "proszę się zastanowić".
Dostałem odwagę.
Dostałem cierpliwość.
Dostałem wpierdol.
Dostałem życzliwość.
Dostałem lustro, w którym mogłem się przejrzeć.
Dostałem soczewkę, żebym wiedział na czym się skupić.
Dostałem słowa.
Dostałem ciszę.
Dostałem TAK.
Dostałem NIE.
Dostałem garść kamyków.
Nie dostałem od Pani wszystkiego, czego chciałem.
Dostałem wszystko, czego potrzebowałem, żeby odnaleźć swoje pomidorowe serce.
I okazało się, że ono nie jest ani idealne, ani jakieś niezwykłe.
Ot - pomidor, kamyk, kawałek materii zaklęty w węglu i krzemie.
Energia na chwilę tylko uchwycona w uporządkowaną strukturę.
Są w nim rysy, są ubytki, są pęknięcia. (Przełam: nierówny, muszlowy)
Jest twarde. (Twardość: 6,5 - 7 w skali Mohsa)
Nawet nie błyszczy się jakoś specjalnie. (Połysk: woskowy)
Nie łatwo dojrzeć, co w nim jest. (Struktura: skrytokrystaliczna)*
A jest w nim mała Droga Mleczna.
I być może nigdy nie zobaczył bym tego, bez Pani geologiczno-kosmicznego wsparcia. Zeszliśmy pod ziemię, i wykopaliśmy ten kamyk, żebym wreszcie mógł zobaczyć rozgwieżdżone niebo, które w nim jest.
Zawsze było.
Czy da się za to podziękować?
Czy trzeba?
Czy można?
Nie wiem.
Ale, proszę chociaż przyjąć ten kamyk.
Nie łatwo mi się z nim rozstawać. Niby to tylko kamień, ale w końcu to również jakby trochę moje serce.
Jako symbol - w procesie - wypełnił swoje zadanie. Niech zatem wraca do Świata, niech symbolizuje i wspiera kolejne procesy.
Oddaję go z zachwytem.
Oddaję je z wdzięcznością
Oddaję go z kroplą smutku.
Oddaję je z oceanem spokoju.
Wiem, że będzie w dobrych rękach.
Zawsze było.
Dziękuję.
*dane za wikipedią: https://pl.wikipedia.org/wiki/Karneol